Pytanie:
Jak uczciwie być wobec imigracji z USA w kwestii niepewności co do planów podróży?
Dave
2019-10-03 19:08:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mam podróż do Stanów Zjednoczonych (z Wielkiej Brytanii) na spotkanie związane z pracą, którą wykonuję. Jeśli spotkanie nie pójdzie dobrze, będę musiał wkrótce po spotkaniu wrócić do Wielkiej Brytanii i naprawić to, nad czym pracowałem. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, po spotkaniu wezmę dłuższe wakacje, być może nawet do 6 tygodni, być może wszystko w USA, być może wyjeżdżam dalej. Mam brata w Stanach Zjednoczonych, z którym prawdopodobnie spędzę trochę czasu. Będę mieć bilet powrotny, ale nie skorzystam z odcinka powrotnego, jeśli przedłużę podróż.

Po przyjeździe do USA spodziewam się, że na adres e-mail pojawi się pytanie „Jak długo przebywasz w USA” kontrola paszportowa. Łatwo byłoby określić czas trwania spotkania. Mógłbym wyjaśnić swoją sytuację i niepewność związaną z długością mojej podróży, ale wydaje się, że spowodowałoby to machanie czerwonymi flagami; dłuższy pobyt, niepewność, dłuższy pobyt poza pracą niż zwykle, zwłaszcza w USA. Martwię się, że wchodzenie w te szczegóły spowoduje problemy. Jednak okłamywanie urzędników imigracyjnych może spowodować gorsze problemy, jeśli zostanie zidentyfikowana ta nieuczciwość.

Czy uczciwość jest najlepszą polityką w tej sytuacji, czy powinienem opowiedzieć im prostą historię, która może okazać się prawdziwa, może nie? Jestem zainteresowany zminimalizowaniem ryzyka kłopotów, zwłaszcza takich, które będą utrudniać mi podróż do Stanów Zjednoczonych.

Czy masz wizę pracowniczą?Jeśli tego nie zrobisz, pamiętaj, że B1 / B2 lub VWP w ogóle nie zezwalają na „pracę” i prawdopodobnie odmówisz ci wjazdu, jeśli kiedykolwiek wypowiesz to słowo na imigracji.
@TooTea: Myślę, że nie jest to tego rodzaju „praca”, ale OP mógłby określić.Często czytam o tym jako o spotkaniu „akceptacyjnym”.Jeśli klient jest zadowolony z pracy wykonanej w Wielkiej Brytanii: miłych wakacji, w przeciwnym razie: wróć i napraw wszystko.Więc widzę to jako „biznes”, a nie „pracę”, ale Dave mógłby lepiej wyjaśnić.
@GiacomoCatenazzi problem polega na tym, że „wizyta w pracy” zwykle oznacza „mój pracodawca wysyła mnie na wizytę biznesową”, ale można to również rozumieć jako „wizytę w celu wykonania jakiejś pracy”.Osobom, które odwiedzały w pierwszym sensie, niesłusznie odmawiano przyjęcia, ponieważ urzędnik imigracyjny przyjął wyrażenie w drugim znaczeniu.Bezpieczniej jest unikać słowa „praca”.
Odpowiadając na pytanie, mam na myśli, że zostałem wysłany na spotkanie.Zawsze opisuję cel mojej podróży jako „spotkanie akademickie” i wydaje się, że wystarczy zniesienie wiz.
Jaki jest Twój cel?Aby mieć zdrowe, długoterminowe relacje z imigracją z USA? ...... lub * zmaksymalizować swoją szansę na przejechanie ** tym razem *** i nie ma znaczenia, czy zwiększy to ryzyko odmowy w przyszłości?
@Harper Aby mieć zdrowe, długoterminowe relacje z imigracją do USA.
Czy są jakieś zastrzeżenia co do: _ „Sześć tygodni!” _ Jeśli masz nadzieję, że o tej porze zostaniesz?Po pierwsze, to jest tak szczere, jak tylko można.Jeśli rzeczywiście nie spodziewasz się, z dużym prawdopodobieństwem, że odniesiesz sukces, to w ogóle podróżowanie jest dość głupie.Więc spodziewasz się, że zostaniesz 6 tygodni.Po drugie, będąc trzecim najbardziej niewolnym krajem na świecie, Stany Zjednoczone twierdzą, że są krajem „wolnym”.Swoboda obejmuje swobodę zmiany planów, gdy zmienią się okoliczności (w ramach dozwolonego pobytu, więc możesz przebywać na niepełnym etacie, ale nie podczas pobytu).Więc ... gdzie problem wcześnie wychodzi?Nie widzę problemu.
Rich, podstawowe zamieszanie tutaj: * „Kiedy przyjeżdżam do USA, spodziewam się, że zostanie mi pytanie:„ Jak długo przebywasz w USA ”przy kontroli paszportowej” *.** To po prostu nie tak **.Mogą * zobaczyć *, jak długo pozostajesz z biletem powrotnym, ale i tak nie obchodzi ich, czy to kilka dni, czy kilka tygodni.Zostaniesz zapytany po prostu o formułę ** jaki jest cel twojej wizyty ** lub często dosłownie osoba powie ** biznes lub przyjemność? ** (Twoja odpowiedź nie może być prostsza: „Mam kilka spotkań, a potemwakacje")
Nie mogę zostawić odpowiedzi, ponieważ dołączyłem tylko do tej strony SE, ale chcę zwrócić uwagę na coś niezwykle ważnego, czego inne odpowiedzi wydawały się nie zauważyć: chociaż VWP pozwala na pobyt do 90 dni, funkcjonariusze imigracyjni często będądać ci mniej niż to.Kiedy wjechałem do USA na VWP, powiedziałem, że zostaję na tydzień i * dostałem tylko miesiąc na pobyt *.Jeśli tak się stanie w Twoim przypadku, w rzeczywistości nie będziesz mógł zostać przez 6 tygodni bez nadmiernego przedłużania pobytu.
Siedem odpowiedzi:
phoog
2019-10-03 19:23:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najlepszym sposobem rozwiązania tego problemu jest zaplanowanie podróży, którą podjedziesz, jeśli spotkanie przebiegnie pomyślnie. Nie musi to być bardzo konkretny plan, wystarczy: „Idę na to spotkanie, a potem będę podróżować przez sześć tygodni” oraz wszelkie szczegóły, które możesz podać. Możesz wtedy wspomnieć „ale może będę musiał skrócić podróż, jeśli spotkanie pójdzie źle”, ale jak widać, nie wygląda to nawet tak źle, jeśli pominiesz tę część.

To brzmi dużo lepsze niż sposób, w jaki przedstawiłeś to w pytaniu, a stwierdzenie, że planujesz przyjechać na dwa miesiące, a następnie faktycznie zostaniesz na tydzień, jest znacznie mniej problematyczne (jak w ogóle) niż powiedzenie, że odwiedzam tydzień, a potem zostajemy przez dwa miesiące.

+1 Prawdopodobnie rozsądnie byłoby zarezerwować podróż powrotną na dłuższy pobyt, potwierdzając oświadczenie o pozostaniu na jakąś podróż po spotkaniu.Jeśli spotkanie nie przebiega pomyślnie, zarezerwuj wcześniejszy lot
Tak, planowanie pobytu przez sześć tygodni z biletem powrotnym kilka dni wcześniej może rodzić pytania.
Byłoby idealnie, gdybyśmy wyszli, mówiąc: „Przyjechałem na to spotkanie i poszło bardzo źle, więc muszę skrócić wakacje i pośpieszyć się z powrotem do pracy, żeby sobie z tym poradzić”.Imigracja sprzeciwia się jedynie przedłużaniu podróży, a nie przedwczesnemu ich kończeniu.I wcale nie byłoby nieuczciwe, gdybyś powiedział im, jaki jest twój idealny plan.
@GeorgeM To kwestia sporna, ponieważ w USA nie ma kontroli wyjścia.
Może nie ma kontroli wyjścia, ale może zostać zapytany, dlaczego skrócił swoją wizytę następnym razem, gdy spróbuje wejść.Myślisz, że nie mają komputerów i nie robisz notatek z tego, co mówisz?
Jest to zgubna i myląca koncepcja, która prowadzi do bardzo problematycznego mitu: „Nie miałem wywiadu z urzędnikiem imigracyjnym ani nie powiedziałem mu wyraźnie, co robiłem, dlatego nie będą o tym wiedzieć ani nic nie robić następnym razem”.Faktem jest, że każdy kraj, który dba o bezpieczeństwo granic, będzie śledził, kto przychodzi i odchodzi, kiedy, jak i dlaczego, w jak największym stopniu, a informacje te zostaną wykorzystane do kontekstualizacji wszelkich przyszłych interakcji.Komercyjne podróże lotnicze są jedną z najłatwiejszych rzeczy do śledzenia w ten sposób, a Stany Zjednoczone wydają na to ogromne kwoty.@OldBunny2800
Nie ma żadnego powodu, by wspominać, że „możesz” wrócić do domu wcześniej.Nikogo to nie obchodzi i jest to dziwna / nieistotna rzecz do powiedzenia.Oczywiście każda podróż „może” skończyć się wcześniej.To tylko dziwna rzecz, o której warto wspomnieć.
@GeorgeM, całkowicie się mylisz.W ogóle nie będzie o nic pytany przy wyjeździe.Po prostu odejdź i to wszystko.
Nie możesz przeczytać Fattiego?Przepraszam za to
Stilez
2019-10-04 04:50:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Byłem dokładnie w takiej sytuacji podczas samotnych wędrówek z plecakiem.

Nie widzę problemu z uczciwością. Problem polega na tym, że męczy Cię nadmierne wyjaśnianie, w jaki sposób podejmujesz decyzje, zamiast po prostu odpowiadać na pytanie.

Właściwa odpowiedź:

" Mam spotkanie biznesowe, a potem 6 tygodni urlopu w pracy, w celach turystycznych i odwiedzenia kilku przyjaciół w Nowym Jorku i na wschodnim wybrzeżu [lub gdziekolwiek indziej], wracając do domu około <date>. Mogę to skrócić, jeśli mój pracodawca wymaga tego lub spotkanie nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Tak czy inaczej, spodziewam się, że wrócę do domu i wrócę do pracy najpóźniej do około <date>. ”

To jest prosta prosta sposób wyjaśnienia wszystkiego, na czym im zależy. Jeśli będą mieli inne pytania, z pewnością zadadzą. W szczególności wyjaśnia, dlaczego przyjeżdżasz, Twoje plany, że są elastyczne i pokazuje, że nie planujesz pozostać w USA i masz silne więzi (praca, dom) z Wielką Brytanią.

Nawiasem mówiąc, ta ostatnia kwestia jest kluczowym kryterium imigracyjnym w Stanach Zjednoczonych, potrzebują oni solidnej pewności, że masz silne więzi w kraju lub nie planujesz zostać, aby pozwolić komuś wejść, zgodnie z prawem. Warto więc to uwzględnić.

Większość odwiedzających ma również bardzo kilka minut na sformułowanie opinii, więc skupienie się i na temat tego, co powinni wiedzieć, i dowody na poparcie tego, które są dostępne w razie potrzeby (czy możesz szybko podać nazwę firmy i kontaktów, z którymi się spotykasz? Czy masz e-maile lub hotel?) też pomoże.

Jeśli mają dodatkowe pytania, możesz sobie pozwolić na trochę niejasne wyjaśnienie niektórych drobnych szczegółów . „Zdecydowanie odwiedzam X w Nowym Jorku, to jest ich adres. Ale poza tym nie będę wiedział dokładnie, dopóki nie otrzymam reakcji pracowników na spotkanie. Wiele zależy od tego, jak to się potoczy, do czego mogę się zmieścić, i czy będę musiał to skrócić ”.

Dobrze powiedziane.Więzi z krajem ojczystym są tak silne, że mogą wymagać skrócenia podróży.
Świetnie, z wyjątkiem zamiany „spotkania służbowego” na „spotkanie biznesowe” lub po prostu „spotkanie”.Nigdy nie chcesz używać słowa „praca” w kontekście rzeczy, które będziesz robić podczas pobytu.
Nigdy, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawszezawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawszezawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, zawsze, kiedykolwiek używaj słowa „PRACA” w rozmowie z jakimkolwiek urzędnikiem amerykańskim.To niesamowite, że w odpowiedzi na tej stronie można znaleźć taki podstawowy błąd.
@Fattie, Kiedyś pracowałem dla amerykańskiej firmy farmaceutycznej w Wielkiej Brytanii, jeśli wolisz, firmy farmaceutycznej.Czasami musieliśmy latać do ich siedziby głównej w USA i raz po raz przypominano nam, że w US Immigration nigdy nie wolno mówić słowa „narkotyki” i zawsze mówić słowo „leki”.Jestem pewien, że możesz sobie wyobrazić, dlaczego!
Edytowano sformułowanie powyższego.Dzięki!
HAH to fascynujące @Rich, dobry
Anish Sheela
2019-10-03 21:12:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Tutaj jest osobista anegdota. Miałem bardzo podobną sytuację. Zostałem 3 dni. Jeśli coś szło dobrze, jeszcze 10 dni. Poprosiłem o 13 dni. Odpowiednio dostarczono wszystkie dowody. Zwrot po 3 dniach.

W Stanach Zjednoczonych sytuacja jest jeszcze łatwiejsza. Nikt nie zapyta dosłownie, dlaczego wracasz wcześniej, ponieważ w USA nie ma wyjazdowych kontroli emigracyjnych, a jeśli masz bilet i spełniasz wymagania wjazdowe dla punktu tranzytowego i miejsca docelowego, linii lotniczej nie obchodzi, dlaczego wyjeżdżasz .

Niezwykle rzadko można zadawać pytania podczas imigracji wyjazdowej, a tym bardziej teraz, gdy w niektórych krajach mają zautomatyzowane skany paszportowe i zdjęcia twarzy.Ale oczywiście śledzą każdego, kto przychodzi i przechodzi przez legalne wejścia.
Czy zarezerwowałeś bilet lotniczy w obie strony na 3 dni po lub 13 dni później?Myślę, że to najtrudniejsza część tego wszystkiego.
13 dni, bilet z możliwością zmiany harmonogramu.
Graham
2019-10-04 19:40:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie.

Masz bilet powrotny. Porozmawiaj o podróży odpowiadającej temu biletowi i nie pomyl kwestii.

W ramach programu Visa Waiver możesz zostać do 90 dni. Nie ma wymogu powiadamiania władz, jeśli zdecydujesz się zostać dłużej, więc nie ma problemów prawnych z niepoinformowaniem o imigracji. Jednak mówienie imigracji, że nie jesteś pewien, kiedy wyjeżdżasz z kraju, jest dla nich wielką czerwoną flagą.

Osobiste doświadczenie. Mieszkam w Wielkiej Brytanii i kiedyś współpracowałem z Fordem w Detroit. Kiedyś zarezerwowano mi tydzień w Detroit, z możliwością wydłużenia go do 2 tygodni, jeśli okaże się, że potrzeba więcej pracy. Zarezerwowaliśmy bilet powrotny, który można było zmienić i wszystko było w porządku.

Dostałem się do imigracji w Detroit i jak zwykle urzędnik imigracyjny zapytał mnie, dlaczego wjeżdżam do kraju („spotkania biznesowe z Fordem ") i jak długo tam będę. Powiedziałem: „Prawdopodobnie tydzień, ale może to potrwać dłużej”.

DLACZEGO NIE WIESZ?!?! ” (Dokładnie słów, głośność na placu apelowym.)

Krótka pauza z mojej strony - nie spodziewałem się tego! Moja odpowiedź: „Ponieważ spotkania biznesowe mogą trwać dłużej”.

Długa przerwa od niego, wyraźnie myśląc o tym, jak bardzo chciał być bólem, a potem podstemplował mój paszport i przepuścił mnie. Powinienem wspomnieć, że jestem biały, miałem wtedy ogolone ciało i podróżowałem dość dobrze ubrany. Gdybym był Murzynem, Latynosem, Muzułmaninem, Sikhiem lub po prostu gorzej zadbanym, nie spodobałyby mi się moje szanse na uniknięcie dłuższej rozmowy z imigrantami. przyjaciele. Nie chcą rozmawiać. Chcą tylko odfiltrować wszystko, co w oczywisty sposób niezwykłe - a jeśli w jakikolwiek sposób wyglądasz nietypowo, możesz spodziewać się dodatkowej uwagi. Staraj się nie być niezwykłym.

@Rui F Ribeiro Tak, ale często realistyczne.
Ja, jako całkiem normalny biały kaukaski, zostałem wybrany do „przypadkowych” inspekcji TSA.Gdybyś nie obniżył znaczenia przemówienia do tego, głosowałbym za odpowiedzią.
Tak, Rui to oczywiście biały facet.
@RuiFRibeiro tylko dlatego, że w pewnym momencie został wybrany, nie udowadnia dokładnie niczego.Ja też zostałem wybrany, ale wydaje mi się, że moje prawdopodobieństwo z powodów subiektywnych (na podstawie oceny inspektora) jest dużo niższe niż u kogoś z innych grup etnicznych, szczególnie wymienionych przez OP.Jestem też nieco zdziwiony żądaniami uspokojenia tego problemu: wspomnienie było rozsądne: strażnicy graniczni są znani ze swojego uprzedzenia, podobnie jak ogólnie policja.
@RuiFRibeiro Brak degradacji.Wyraźnie miałem tam jedno uderzenie w oczy faceta z TSA;więcej strajków przeciwko mnie byłoby równie oczywistym problemem.I jest po prostu faktem, że wszystkie wspomniane przeze mnie grupy częściej zatrzymują się w Stanach Zjednoczonych (i dużej części Europy) niż biali, co jest obszernie udokumentowane.
To jest dokładnie poprawne.To NIESAMOWITE wspominanie w jakikolwiek sposób o tej dziwacznej koncepcji, że „możesz” wrócić wcześniej.Trzymaj usta na kłódkę.Mówisz tylko, że jestem tu na wakacjach, a potem na wakacjach.Nawet nie wspominaj, jak długo.w niewiarygodnie mało prawdopodobnym przypadku, gdy osoba powie: „Och, jak długo zostaniesz?”powiedz „sześć tygodni” lub podnieś swój bilet powrotny i powiedz „12 czerwca”.
JuanCa
2019-10-03 21:00:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli nie chcesz podawać zbyt wielu szczegółów, powiedz im, że zamierzasz zostać dłużej (6 tygodni).

Nie martw się, jeśli wrócisz za dwa dni. To o wiele lepsze niż mówienie „dwa dni” i pobyt 6 tygodni.

Dokładnie.To jest twój plan, co masz nadzieję zrobić.Z różnych powodów ludzie muszą wyjeżdżać wcześniej.Jeśli mówisz, że przyjeżdżasz na trzy miesiące, ale musisz wyjechać po dwóch tygodniach, ponieważ ktoś z rodziny nagle umiera, nie byłeś nieuczciwy.
user61942
2019-10-04 22:48:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Naprawdę nie powinieneś myśleć o tym pytaniu jako o szczerym lub nie. Jest niepewność, tak, jak w każdym życiu, ale to głównie ty myślisz z wyprzedzeniem. Pozwalasz sobie na odwrócenie uwagi od głównego punktu, który interesuje imigrację: czy próbujesz wkraść się do hrabstwa na stałe? Tutaj możesz i powinieneś być głośny i wyraźny: nie. Nie zaciemniaj problemu za pomocą ditheringu i nieprzewidzianych okoliczności.

To powiedziawszy, najlepiej byłoby, gdybyś miał jakiś rozsądny plan uwzględniający możliwie najdłuższy pobyt. „Chcę odwiedzić tego a takiego w takim a takim miejscu, tu jest ich imię i nazwisko, adres itd. Zawsze marzyłem o zobaczeniu Wielkiego Kanionu / Nowego Orleanu / cokolwiek, więc prawdopodobnie spróbuję iść dalej, jeśli pozwoli na to czas. " I wtedy prawdopodobnie przydałoby się coś w stylu „Muszę wrócić do pracy - uczestniczyć / uczyć / zdawać raport” - cokolwiek możesz przestraszyć. Mówi jasno i zgodnie z prawdą, że nie masz zamiaru przedłużać pobytu, że masz pracę , do której możesz wrócić.

Wszyscy są zadowoleni, jeśli wrócisz wcześniej niż planowałeś, ponieważ zdarzyło się coś niefortunnego i trzeba wrócić (do pracy), żeby sobie z tym poradzić. Poza tobą :-), ale to nie jest pytanie.

Fattie
2019-10-06 00:31:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

1. NIE MÓW, ŻE „PRACUJESZ”

Przyjeżdżasz na jakieś spotkania, a potem na 6 tygodni na wakacje. To wszystko.

Nie mów nic więcej.

A propos tego, że „możesz” wrócić do domu wcześniej - i co z tego? Możesz zrobić wszystko.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...