Powszechnie wiadomo, że kursy walut oferowane przez okna wymiany walut na lotniskach są słabe - zobacz na przykład te historie z BBC: Wczasowicze uderzają, gdy funt spada (20 lipca 2018 r.) i Funt turystyczny spadł do blisko jednego dolara (14 grudnia 2018 r.).
Wiedziałem o tym od dawna i przez ostatnie 15-20 lat podróży po prostu użyłem mojej karty w najbliższym bankomacie, kiedy przyjechałem. Dlatego jestem zdumiony, że okna udaje się utrzymać biznes. Czy jest coś jeszcze, co te okna oferują podróżnym, aby korzystanie z nich było warte zachodu, a tym samym utrzymanie rentowności ich biznesu?