Mam na myśli Belgię, Holandię, Luksemburg, Niemcy, Szwajcarię, Austrię i Danię.
Czy będzie można dodać Norwegię, Szwecję, a może nawet Finlandię i Islandię?
A co z północnymi częściami Francji i Włoch?
(Podałem je według 3 grup, które moim zdaniem najłatwiej byłoby uwzględnić, a następnie z zachodu na wschód z wyjątkiem Danii, o której wspomina się tuż przed innymi państwami skandynawskimi i Islandii z powodu skoku w oddali. Mam nadzieję, że nikomu nie nadepnąłem.)
Na wypadek, gdyby moje pytanie było niejasne , zastanawiałem się, czy są dwa lub trzy języki, które po dodaniu angielskiego byłyby zrozumiałe dla zdecydowanej większości ludzi w północno-zachodniej Europie. Nie musi to być ich pierwszy język. Na przykład, być może „oficjalny” niemiecki niemiecki byłby zrozumiały dla każdego z pierwszej grupy (a może także trzeciej?), Który nie rozumie angielskiego, a wtedy jakiś skandynawski język byłby zrozumiały dla prawie wszystkich z drugiej grupy . A może „oficjalny” francuski francuski mógłby zastąpić niemiecki, zdobywając całą Francję (i północne Włochy?), Nie tracąc nikogo? A może angielski byłby zrozumiały dla większości z pierwszej grupy, a jeden język skandynawski byłby zrozumiały dla pozostałych? Jeśli tak, to jaki? A może wystarczy angielski, ponieważ nie pytam o dobre prowadzenie długich rozmów, tylko o bycie zrozumianym.
Widziałem już jako rodzimego użytkownika języka angielskiego, które dwa dodatkowe języki dałyby mi najbardziej popularne narzędzie podróżnicze na świecie? ale to na całym świecie.
EDYCJE
Komentarz mówi, że „Wydaje mi się, że to błędne pytanie”, ponieważ nie mogłem nauczyć się innego języka, a „zdecydowana większość ludzi w północno-zachodniej Europie” zna angielski. Poza tym, że wiele innych odpowiedzi tutaj mówi, że to (że zdecydowana większość zna angielski) jest błędne, a poza tym, że nawet jeśli to prawda, byłaby to po prostu odpowiedź (że nie ma potrzeby używania żadnego innego języka) a nieznajomość odpowiedzi nie powoduje, że pytanie jest błędne, to też całkowicie źle je rozumie (zakładając, że chciałbym nauczyć się języka, który inni już znają).
Z komentarzy wynika, że niektórzy źle zrozumiał pytanie. A więc:
- Jeśli tam osoba rozumie podstawowy angielski - nie będę potrzebował innego języka, aby się z nią porozumieć. (Nie próbuję komponować dla nich apoemów, po prostu wykonuję podstawową komunikację). Proszę o dodatkowe języki do komunikacji z tymi, którzy nie rozumieją wystarczająco angielskiego, aby przeprowadzić prostą rozmowę.
- Jeśli 51% kraju mówi językiem, który znam (np. angielski), nie jest to „zdecydowana większość” (wspomniana w tytule). Jeśli 51% populacji danego kraju rozumie język angielski, oznacza to, że na obszarach poza obszarami turystycznymi i dużymi miastami może być trudno z powodu braku wspólnego języka.
- Nauka języka cóż może zająć dużo czasu, więc może być niepraktyczne. Ale wystarczająco dużo nauki, aby sobie poradzić, jest znacznie szybsze.