Szczerze mówiąc, chociaż bycie uczciwym jest moralnie słuszne, jest bardzo mało prawdopodobne, abyś przyjechał do Stanów Zjednoczonych kiedykolwiek w nadchodzącej dekadzie, jeśli w ogóle. Handel narkotykami w szczególności zakazuje Ci dożywotniego uzyskania wizy lub wjazdu, a uzyskanie zrzeczenia się (zasadniczo prawnego wybaczenia) jest niemożliwe z wyjątkiem przypadku „pojedynczego przestępstwa zwykłe posiadanie 30 gramów marihuany lub mniej [wyłącznie do użytku osobistego] ”, zgodnie z oświadczeniem Departament Stanu USA
Moja rada dotyczy wniosku o wydanie zezwolenia ESTA i nie deklaruję kryminał. Wbrew powszechnemu przekonaniu, Stany Zjednoczone nie mają dostępu do brytyjskich rejestrów karnych, jednak mogą poprosić Cię o dostarczenie ich samodzielnie na rozmowę wizową, ponieważ wnioski wizowe są rozpatrywane dokładniej niż wnioski o zwolnienie z obowiązku wizowego w portach wejścia.
Spróbuj znaleźć w Google wszystko, co jest związane z Twoim przestępstwem. Jeśli nigdzie go nie ma, a zachowujesz się normalnie na wejściu, wszystko będzie dobrze, podobnie jak wielu innych w Twojej sytuacji
Jedyną inną, nieco realistyczną opcją jest po prostu odwiedzenie innych części świata przez następną dekadę, a potem daje USA szansę. Niestety, możesz jednak nie otrzymać zrzeczenia się (zakazu ubiegania się o wizę) nawet po, powiedzmy, 30 latach - prawo zwykle tego nie przewiduje, jak wyjaśniono powyżej.
Tak więc w rzeczywistości ja Powiedziałbym wprost: jeśli chcesz mieć dużą szansę na kiedykolwiek odwiedzić, nie staraj się o wizę, ale jedź bezwizowo (oczywiście z ESTA). To powiedziawszy, ponownie wyszukaj swoją sprawę w Google, aby sprawdzić, czy prawdopodobnie zostanie znaleziona
Może to nie jest odpowiedź, której szukasz, ale faktem jest, że drzwi prawne (tj. Nie obejmujące kłamstwa) są zamknięte i prawdopodobnie nie otworzą się ponownie.